Pijany przewrócił znak i wjechał na chodnik w Łomży
Ulicami Łomży w biały dzień szarżował pijany kierowca. Miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie. Gdy pijany kierujący zatrzymał się na skrzyżowaniu, do jego samochodu podbiegł pan Mateusz, który zabrał mu kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę. Wcześniej zdążył wjechać na chodnik i "skosić" znak drogowy.
Mieszkaniec gminy Jedwabne w poniedziałek jechał samochodem ulicami Łomży z blisko trzema promilami alkoholu w organizmie. Uszkodził dwa znaki drogowe i niemal potrącił ludzi znajdujących się na przejściu dla pieszych. Jego niebezpieczna jazda została ukrócona przez innych uczestników ruchu.
Interweniować postanowili dwaj mężczyźni, którzy jechali za nim samochodem. "Postanowiłem wybiec i wyciągnąć kluczyki" - Jak wjechał w znak, było już pewne praktycznie, że albo zasłabł, czy coś mu się stało, lub był po prostu pijany - relacjonuje Mateusz Ilaszczuk, który jechał samochodem wraz ze swoim kuzynem za pijanym kierowcą.
Źródło: http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/lomza-zabral-kluczyki-pijanemu-kierowcy,763529.html
W tej samej kategorii
- Zuchwały złodziej ukradł alkomat z komisariatu. Przeoczył jeden szczegół
- Alkohol i kluczyki? Wykluczone!
- Surowsze kary za jazdę po spożyciu alkoholu. Sprawdź, co się zmieniło od maja 2015 roku.
- Alkomat AL 4000 w Komendzie w Bielsku Podlaskim
- Stacjonarny alkomat w Białymstoku. Każdy może się przebadać